Ta strona korzysta z plików cookie. Pozostając na niej, wyrażasz zgodę na korzystanie z nich. Dowiedz się więcej w naszej polityce prywatności.
Słownik
28.02.2017 10:19:21 przez ASIEŃKA
Zastanawiam się jak działa słownik. Czasem jest tak, że jak wpiszę polskie słówko to nie znajduje tłumaczenia angielskiego, ale jak to samo słówko wpiszę po angielsku to polskie tłumaczenie się znajduje.

Np. wpisuję "błoto", nie znajduje nic
wpisuję "mud" znajduje tłumaczenie "błoto"
28.02.2017 15:00:18 przez artscor
Słownik angielsko-polski.
28.02.2017 15:20:59 przez artscor
Sorry, nie skumałem, że nie kumasz. Można z angielskiego na polski i odwrotnie, tu masz tylko w jedną stronę.
28.02.2017 15:28:16 przez artscor
W ramach przeprosin polecam:
http://pl.bab.la/
https://www.diki.pl/

Jeśli znasz już na tyle angielski to:
http://www.thefreedictionary.com/
07.03.2017 07:34:26 przez ASIEŃKA
Dzięki za polecenie stron, oczywiście korzystam z innych słowników niż ten. Zastanawiałam się tylko czy ten, aby na pewno działa tak jak założono, skoro część słówek wpisanych po polsku wyszukuje, a innych nie, mimo, że wiemy że znajdują się one w bazie. Jest to słownik angielsko-polski, ale wybierając go znajdujemy informację, aby wpisać dowolne angielskie lub polskie słowo. Dla mnie jako dla użytkownika jest to informacja, że powinien działać w obydwie strony ;) Jednak nie ma się co nad tym rozwodzić, bo i tak sam słownik nie powala, inne dostępne on-line są lepsze.
28.04.2017 11:40:21 przez Cocoli
Haczyk tkwi w literach charakterystycznych dla języka polskiego. Jeśli wpisujemy polski wyraz niezawierający „polskich znaków” bez problemu otrzymujemy angielskie tłumaczenie. Nie ma znaczenia długość wyrazu: może to być „pies”, „kot”, „astronauta” a nawet „zapalenie wyrostka robaczkowego”. Problem pojawia się przy próbie znalezienia tłumaczenia wyrazu z polską literą. Słownik zachowuje się tak jakby nie rozpoznawał typowo polskich liter i traktuje je w pewnym sensie jak spacje.

Aby móc tłumaczyć z polskiego na angielski stosuję taki trik, że wpisuję część słowa między polskimi literami lub wyrażenie/zdanie z pominięciem wyrazów zawierających polskie litery. Np. żeby znaleźć słowo „źrebię” wpisuję „rebi”, „śmietana” – „mietana”, „pstrąg” – „pstr”, „dogodnie położony” – samo słowo „dogodnie”, „łóżko piętrowe” – „trowe”, „błoto” – „oto”. Jeśli jest kilka możliwości ucięcia słowa, to wybieram ten fragment, który moim zdaniem najszybciej doprowadzi mnie do celu. Może się to wydawać dziwne i bez sensu, ale ten słownik jest jedyną formą wyszukiwarki na tej stronie. Tak go też traktuję. Najczęściej szukam w nim słówek, których już się uczę, żeby je sobie przypomnieć, sprawdzić formę gramatyczną, na szybko odsłuchać, porównać wymowę z wymową innego itd. Wiele razy dodając nowe hasło zastanawiałam się w jakie układy (synonimy, homonimy, homofony) wejdzie ono z tym, co dodałam już wcześniej. I w tym ten słownik mi pomaga.

Przykład: dodaję słowo „arise” a w głowie zapala mi się czerwona lampka, że „pojawiać się” już mam jako tłumaczenie innego słowa (może nawet kilku, przy niektórych słowach jest przecież wiele tłumaczeń, ale czy na pewno w dokładnie takiej samej formie gramatycznej?); wpisuję więc w słownik „pojawia”, wyskakują cztery wyniki, wiem już, na co mam uważać przy ćwiczeniach. Podobną sytuację miałam niedawno ze słowem „zasadniczo” (basically, broadly). Inny przykład: „płyta” – w języku polskim ma sporo różnych znaczeń, wpisuję więc „yta” i wiem już jakie znaczenia i tłumaczenia tego słowa są w zasobach tego programu. Bez trudu znajdę w ten sposób wszystkie tłumaczenia słowa „łagodny”, „głupi” czy „stały” znajdujące się w tym słowniku.

Niestety, wyjątek stanowi litera „ó”, na którą ten trik nie działa. Być może program traktuje ją jeszcze inaczej. Nie wyszukam więc w słowniku tłumaczenia słowa „wspólnota”, ale np. „współzawodniczyć” już bez problemu. Z kolei litera „s” działa przeciwnie, częściowo jako dżoker zastępujący polskie litery. Wpisujemy „pies” i wyskakują tłumaczenia nie tylko słowa „pies”, ale również słów „pień” i „pieśń”. Podobnie po wpisaniu słów „nos” albo „lis”. Jak ktoś lubi taką zabawę literami to ten słownik jest dla niego:)

Tak się rozpisałam, a może problem polskich liter jest łatwy do usunięcia? Co na to Admin? Skoro w ćwiczeniach nie ma znaczenia, czy jest np. „c” czy „ć” i to w obie strony (pamiętam moje zdziwienie, gdy omyłkowo wpisałam „zająć” zamiast „zając”, a system to uznał) to może udałoby się to samo wprowadzić w słowniku. Mielibyśmy wtedy kompletną wyszukiwarkę.

A tak poza tym to jestem wielką fanką tej strony i serdecznie gratuluję jej Twórcom. Magda
03.05.2017 11:33:45 przez pch
Wprowadziłem poprawki jakie zasugerowaliście. Proszę o testy czy wszystko jest tak jak należy.
03.05.2017 12:14:08 przez Cocoli
Właśnie o to chodziło. Pięknie dziękujemy :)
Losowe słówka
Święta po angielsku
Święta
Top 5
1. MajronD 2561564 pkt
2. Lubiący język Angielski 1546452 pkt
3. CM 1386140 pkt
4. Joanna R 1310639 pkt
5. kingdom 1058500 pkt
1. Michal36 4068 pkt
2. raf1978 2193 pkt
3. MajronD 1055 pkt
4. krzyś 828 pkt
5. CM 711 pkt
1. Michal36 2589 pkt
2. MajronD 1155 pkt
3. krzyś 1134 pkt
4. Bojarsky 634 pkt
5. Zwiruu 337 pkt